Szwankuje mi organizacja czasu. O ile prawie codziennie coś tworzę, to na wpisy na blogu zabrakło czasu. I słoik przegapiłam. Zaraz nadrobię :)
Powstał marzec. Zdjęcie dziwne wyszło, ale kolorki oddaje. Złapałam późnym popołudniem ostatnie promienie słońca, którego i tak było jak na lekarstwo.
![]() |
marzec |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz